Koszty ogrzewania 2013
Wielkimi krokami zbliża się nowy sezon grzewczy. Już widzę za oknem, jak sąsiedzi wyciągają ciężkie działa. A to jeden kupił węgiel, trochę przypominający spróchniałe drewno. Inny na bogato, kosatka wielka jak kamienie z kamieniołomów. Ale to wszystko nic. Jeden zawodnik upodobał sobie śmieci. Dopóki nie smrodzi, tz. nie pali plastików, nie widzę problemu. Ale do …